a dlaczego ciąć , ciąć i jeszcze raz ciąć <!-- s<bezradny> --><img src="{SMILIES_PATH}/bezradny.gif" alt="<bezradny>" title="<bezradny>" /><!-- s<bezradny> -->

Mogę mówić tylko za siebie . Mnie interesuje osadzenie i noszenie ogona. To czy jest przycięty czy naturalnie długi to sprawa drugorzędna. Fakt, że wiele weimarów nosi ogon nad grzbietem jak teriery ( przycięty czy nie) a wzorzec mówi "Osadzony nieco niżej niż u innych porównywalnych ras. Ogon mocny, dobrze owłosiony. Gdy pies jest w stanie spoczynku opuszczony w dół, w czasie podniecenia czy pracy noszony poziomo lub wyżej.".Po przycięciu takie nieprawidłowe noszenie mniej rzuca się w oczy nic poza tym.
Właściciele spanieli "maskują" długość w statyce trzymając rękę w połowie długości ogona.

Ja też oczywiście mówię tylko w swoim imieniu i osób, którym podobają się ogony długie przekonywać do kopiowania nie będę....rzecz gustu
Dla mnie ogon przycięty to znacznie mniejsze ryzyko urazów w pracy i zdecydowanie lepszy wygląd (i nie chodzi tu specjalnie o ukrywanie wad osadzenia/noszenia, gdyż zdecydowana większość weimarów nosi ogony wysoko). Problem "okaleczania" szczeniąt w wieku 2-3 dni jest również niepotrzebnie rozdmuchiwany (często przez osoby, które nigdy nie były przy kopiowaniu i nie wiedzą jak to wygląda ze znieczuleniem itp), a już paranoją są kraje, w których jest zakaz kopiowania ogonów, ale paluszki obcinać można, a nawet trzeba! A podczas ich usuwania żaden wet znieczulenie nie poda...

Pozdr
Magda

Cytat ze strony jednej z topowych australijskich hodowli wy??ów weimarskich:

"Whilst we would love to be still docking tails (as we honestly believe there are several good reasons for tail docking), our policy (...) is that we love the breed for just being Weimaraners and will continue to breed because of this (tails just give you more Weimaraner to love). So with that in mind we still intend to continue breeding sound, healthy and correct type Weimaraners. It is illegal to dock tails in Australia and we will not under any circumstances knowingly break the law. Our comment to those who "choose" to continue to break the law is - it is your choice if you wish to break the law, it is entirely on your conscience. Our dogs can still win with or without tails. "

Moje zdanie pokrywa si? z pierwszym zdaniem wy?ej wymienionego cytatu; mimo, ?e jestem w stanie zrozumie? intencje ca?o?ci owego wywodu i si? z nimi zgodzi?...prawo jest prawem, ale to prawo nie obowi?zuje jeszcze w naszym kraju i dlatego uwa?am, ?e dopóki jest taka mo?liwo?? w PL, wy??y weimarskie powinny mie? ci?te ogony; osobi?cie pope?ni?am b??d i po?owie miotu swojej suki zostawi?am, g?ównie na pro?b? w?a?cicieli, d?ugie ogony - kompletny bezsens....psy z krótkimi ogonami wygl?daj? o niebo lepiej i eliminuje si? zdecydowanie ryzyko urazów podczas.....teraz widz? to jasno....takie zachowanie hodowców jak moje przy miocie Cisy, wprowadza jedynie chaos i tak do ko?ca nie wiadomo o co chodzi...

Ci??, ci??, ci?? (oczywi?cie wy??cznie malute?kim szczeniakom, nie jestem za operacjami wykonywanymi w wieku kilku miesi?cy i wy?ej)...a jak nie b?dzie mo?na (zapewne przyjdzie taki czas), to prowadzi? dobór hodowlany tak, ?eby ogony nie stercza?y jak u terierów i wa?ne sta?o si? ostatnie zdanie z do??czonego przeze mnie cytatu <!-- s:-D --><img src="{SMILIES_PATH}/icon_e_biggrin.gif" alt="" title="Very Happy" /><!-- s:-D -->


Ania

Ps. Hmm..w?a?ciwie krótkie czy d?ugie, ju? dawno powinno si? tak hodowa?, ?eby ogony nie wyrasta?y z l?d?wi, a wi?kszo?? weimarów w PL ma taka tendencj?